Najlepszego, wedle tego, co każdemu się marzy 😉 bo przecież każdy z Nam ma inne marzenia, które odpalają się właśnie wtedy, gdy Nowy Rok zamienia się z odchodzącym staruszkiem. Oj w tym roku Staruszek 2020 napsuł napsuł krwi. Sypnął nieoczekiwanym, niedobrym, strasznym! Zamknął ludzi w domach, zbudował między mami niewidzialne bariery, zabronił [przytulania się, spotykania. Nauczył nieufności, wyzwolił dawno nieznany rodzaj strachu o życie swoje i najbliższych. Przywlókł nie wiadomo skąd, pandemię.

Mogłabym długo wyliczać, co przyniósł niedobrego. Dlatego dobrze, że odchodzi już za kilka dni. Chociaż na plus można mu też kilka rzeczy zaliczyć. teraz jest ten czas, liczymy plusy i minusy, bo gdy tak z ludźmi rozmawiam, to dla wielu wydarzyło się również wiele dobrego.

I żeby to dobre towarzyszyło nam na ten Nowy, 2021 rok!

czego i Wam i sobie życzę