Opowiastki dla starszych dzieci
Oda do betonu, a nawet dwóch…

Oda do betonu, a nawet dwóch…

Tona betonu, i jeszcze jedna by nikt nie myślał, że Polska biedna. Beton zalewa nas jak krew jasna, zalewa wioski, zalewa miasta, Beton, betonem, o mój betonie, myśl jedna w głowach szalonych płonie. Że bez betonu świat się zawali! Więc betonują jak oszalali! No...

Starość się panu Bogu nie udała

Nie ma z w tym stwierdzeniu nic obrazoburczego. Tak wygląda rzeczywistość. Swoją drogą, skąd miałby Bóg wiedzieć, jaka jest starość? Bo Wszechwiedzący. Wiedzieć a doświadczyć, dwie rożne rzeczy. Nawet Jego syn ziemię opuścił w kwiecie wieku. Tyle nawiązań do tytułu,...

Jak zadbać o sługę, bajeczka wcale nie zoologiczna

Po pogryzieniach na nadgarstkach nie ma już śladu. Jak do nich doszło? Jakoś tak zaraz na początku, Major był u nas ledwie kilka tygodni, "przejęty" z innego domu za agresywne zachowania. Miał ledwie osiem miesięcy, a już byliśmy jego trzecim domem. Tego dnia poszłam...

Słownik nie na każdy czas (bajeczka lingwistyczna)

Mam słabość do papierowych książek, a szczególną słabość mam do słowników. Tak wiem. Każdy wyraz mogę bez problemu sprawdzić w Internecie. Papierowy słownik to jednak co innego, przynosi mi w prezencie różne słowa. Maszoperia, panoptikum, ondulacja, relatywizm,...

Krajobraz po… czy raczej wciąż w trakcie?

Krajobraz po… czy raczej wciąż w trakcie?

Spotykają się dwa paskudne wirusy, wirus krypy i koronawirusa. Grypa zaczyna: ja jestem groźniejsza, bo zabiłam więcej osób – pyszni się dumnie.Ale ja mam lepszy marketing – ripostuje koronawirus. Sporo w tym racji, nie ma w tym jednak żadnej zasługi koronawirusa. Po...

Ręce precz od nastolatków, bajeczka z morałem

Nie słucham już Trojki. Przerzuciłam się na inną stacją radiową. Chcę jej jednak tu reklamować, bo prowadzący poranną audycję pojechali mi dnia jednego po systemie nerwowym. Zwykle tacy hop do przodu, młodzieżowi. I nagle okazuje się, że to raczej produkt...